Mieszkańcy Dobkowa, Muchowa, Jurczyc i okolicznych miejscowości sprzeciwiają się planowanej budowie kamieniołomu oraz składowiska odpadów przemysłowych na terenie Geoparku UNESCO Kraina Wygasłych Wulkanów. Inwestycje mogą zagrozić przyrodzie, turystyce i codziennemu życiu lokalnej społeczności.
Kamieniołom – hałas, pył i zniszczone drogi
Francuski koncern Colas stara się o zgodę na uruchomienie kamieniołomu w Jurczycach, który przez 28 lat ma wydobywać blisko milion ton urobku rocznie. Mieszkańcy alarmują, że:
🛑 Codziennie przez wąskie, nieprzystosowane drogi będzie przejeżdżać ciężarówka co 5 minut, powodując hałas i zanieczyszczenie powietrza.
🏚 Wstrząsy wywołane wybuchami mogą powodować pękanie budynków w okolicy.
🚸 Drogi są wąskie i nie mają chodników, co stwarza zagrożenie dla pieszych, w tym dzieci i seniorów.
🔦 Oświetlenie zakładu zniszczy jeden z ostatnich obszarów ciemnego nieba w regionie.
Inwestor zapowiada montaż sejsmografów oraz ewentualną budowę bocznicy kolejowej, ale zanim to nastąpi, przez lata cały transport ma odbywać się ciężarówkami.
Składowisko odpadów – ryzyko skażenia wody
Nieopodal kamieniołomu, w nieczynnej żwirowni w Dobkowie, planowane jest także składowisko odpadów pohutniczych. Ekspertyzy hydrogeologiczne wskazują, że odcieki z odpadów mogą przedostać się do wód gruntowych, z których korzystają mieszkańcy okolicznych wsi.
🛑 Zanieczyszczenie wód użytkowych stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia.
🛑 Utrata unikalnego geostanowiska geologicznego i kolejna ingerencja w środowisko.
Mieszkańcy mówią stanowcze NIE
Protesty w tej sprawie zjednoczyły mieszkańców, którzy jednoznacznie sprzeciwiają się inwestycji.
Lokalna społeczność utworzyła ruch „Na ratunek Krainie Wygasłych Wulkanów” i rozpoczęła zbiórkę podpisów pod petycją, którą można znaleźć tutaj:
Kraina Wygasłych Wulkanów – unikalny skarb Dolnego Śląska
Kraina Wygasłych Wulkanów to jeden z najbardziej niezwykłych obszarów geologicznych w Polsce i Europie. Jej krajobraz ukształtowały miliony lat erupcji wulkanicznych, pozostawiając po sobie charakterystyczne stożki wulkaniczne, bazaltowe skały i geologiczne skarby. Obszar ten jest częścią Światowego Geoparku UNESCO, co oznacza, że ma wyjątkową wartość naukową, przyrodniczą i edukacyjną. Przyciąga turystów, geologów i miłośników przyrody, którzy doceniają jego dzikość, piękno i spokój. Zniszczenie tego miejsca poprzez przemysłowe wydobycie skał i składowanie odpadów może nieodwracalnie zmienić krajobraz i zagrozić ekosystemowi, który jest domem dla wielu rzadkich i chronionych gatunków roślin i zwierząt.
Co sądzicie o tej sytuacji? Czy takie inwestycje powinny powstawać w Krainie Wygasłych Wulkanów? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach!