Po piątkowym oświadczeniu przewodniczącego Rady Powiatu Mariusza Barańskiego, głos zabrali radni Tomasz Kleniuk i Artur Stachera z klubu Bliżej Mieszkańców.
W opublikowanym przez nich oświadczeniu czytamy:
„Przewodniczący Rady nie był upoważniony do występowania w naszym imieniu i formułowania stanowiska rzekomo reprezentującego całą Radę Powiatu, w tym nas – radnych Tomasza Kleniuka i Artura Stacherę.”
Radni podkreślają, że nie uczestniczyli w pracach nad dokumentem zaprezentowanym przez Barańskiego i nie wyrazili zgody na jego treść. Zarzucają przewodniczącemu zniekształcenie rzeczywistości i pominięcie istotnego faktu – że to właśnie oni, jako przedstawiciele Bliżej Mieszkańców, byli inicjatorami projektu uchwały w sprawie budzącego kontrowersje tematu.
Jak przypominają:
„Jako członkowie Stowarzyszenia Bliżej Mieszkańców byliśmy inicjatorami projektu uchwały, do którego przyłączyli się radni klubu Prawa i Sprawiedliwości […]. Przewodniczący Rady […] całkowicie pominął ten fakt, co stanowi poważne zniekształcenie rzeczywistości.”
Kleniuk i Stachera żądają pilnego, publicznego sprostowania oświadczenia przez Mariusza Barańskiego. Domagają się również rzetelnego przedstawienia inicjatorów uchwały oraz zaprzestania działań, które – jak oceniają – mają charakter politycznej manipulacji.
Spór wpisuje się w coraz bardziej napiętą atmosferę przed wtorkową sesją Rady Powiatu Jaworskiego, która odbędzie się 27 maja o godz. 14:00. To właśnie wtedy pod głosowanie ma zostać poddane oświadczenie Rady Powiatu Jaworskiego, Zarządu Powiatu oraz Starosty w sprawie obaw społecznych związanych z nielegalną migracją i planami wykorzystania dawnego budynku schroniska.
Krótkie przypomnienie sprawy
Końcem kwietnia projekt uchwały w sprawie podjęcia stanowiska o wyrażeniu sprzeciwu wobec relokacji migrantów na teren Powiatu Jaworskiego trafił do przewodniczącego Rady Powiatu. Projekt został podpisany przez radnych Bliżej Mieszkańców oraz radnych Prawa i Sprawiedliwości. Analogiczny projekt, podpisany przez radnych Prawa i Sprawiedliwości, trafił 20 maja do przewodniczącego Rady Miejskiej w Jaworze.
W miniony piątek, przewodniczący Rady Powiatu Jaworskiego Mariusz Barański zdecydował o zdjęciu uchwały z porządku obrad, argumentując to uchybieniami formalno-prawnymi. W zamian przygotował własne oświadczenie, które – jak zapowiedział – ma być głosowane podczas jutrzejszej sesji. Dokument został przedstawiony jako wspólne stanowisko Rady Powiatu Jaworskiego, Zarządu Powiatu oraz Starosty, choć – jak się okazuje – nie wszyscy radni o jego treści byli informowani.
W sobotę radni Kleniuk i Stachera zdecydowanie zaprotestowali przeciwko działaniom przewodniczącego i wystosowali własne oświadczenie, w którym napisali:
„Żądamy PILNEGO, PUBLICZNEGO SPROSTOWANIA oświadczenia przez Przewodniczącego Rady Powiatu Jaworskiego, z uwzględnieniem pełnego i rzetelnego przedstawienia faktycznego przebiegu sprawy, inicjatorów uchwały oraz zakresu reprezentacji.”
Radni domagają się także zaprzestania działań, które określają jako próbę politycznej manipulacji.
Co wydarzy się na sesji?
Jutrzejsza sesja Rady Powiatu zapowiada się jako jedna z bardziej burzliwych w ostatnich miesiącach. Sprawa migrantów, przyszłości dawnego schroniska młodzieżowego i konflikt wokół formy wyrażenia stanowiska przez Radę – z uchwały w oświadczenie – dzieli nie tylko radnych, ale i mieszkańców.
Jak podaje portal e-legnickie.pl liczny udział w sesji „zapowiedzieli nie tylko mieszkańcy, ale działacze Konfederacji, Nowej Nadziei itp z okręgu jaworsko-legnickiego”.
Czy przewodniczący ustosunkuje się do zarzutów? Sprawa z pewnością będzie gorącym tematem nadchodzącej sesji.
Sesja miejska rozpocznie się o godz. 12.00. W porządku obrad jest głosowanie nad uchwałą w sprawie wyrażenia sprzeciwu wobec relokacji migrantów na terenie Miasta Jawor.
Sesja powiatowa rozpocznie się o godz. 14.00.
